DH | MUZYKA | TEKSTY | FOTO/GRAFIKA | FACEBOOK | YOUTUBE | KONTAKT | ENGLISH



Sąsiedzi rotmistrza Pileckiego

Jadą. Z każdym kilometrem dalej od domu. Z każdym dniem dalej od szansy powrotu. Wypędzeni, przypędzeni, wysiedleni, repatrianci. Słyszycie? Wrzenie wody w kotle, stukot kół, skrzypienie osi, szept starych desek bydlęcego wagonu? Zbliżają się. Za chwilę przekroczą tę cienką linię nakreśloną na mapie przez trzech Władców Świata, którzy dobrze wiedzą czego trzeba narodom. Niemieckie domy – solidne, mówi Stalin. Darowanemu koniowi nie zagląda się w zęby, dodaje Roosevelt. Churchill spokojnie dopala cygaro. Podzielili świat mogą więc spać spokojnie. Nie przyśnią się im wystraszone dzieci, wózki załadowane dobytkiem, tobołki na plecach. Szum czarnomorskich fal działa kojąco, skutecznie zagłusza przygnębiający szloch niesiony przez wiatr z Wilna, Grodna, Lwowa...

Granica. Witajcie w Ojczyźnie towarzysze. Nikt nie odpowiada. Nikt nie komentuje niesmacznego żartu. Ojczyzna... Przez całe życie żyli w przekonaniu, że jest nią Wilno, Brasław, Lida, Grodno, Nowogródek, Baranowicze, Nieśwież, Pińsk, Drohiczyn, Kowel, Łuck, Równe, Dubno, Krzemieniec, Tarnopol, Stanisławów, Czortków, Stryj, Lwów... Litania opuszczonych miast i wsi jest długa.

Jeszcze nie wiedzą, że ich dwory zmiecie czerwony wicher, ich pola zarosną, sady obumrą. Z wielkich gospodarstw pozostanie sterta kamieni w polu. Wszelkie oznaki dawnej chwały znikną niczym śnieg na wiosnę. Paliaki? Pierwyj raz słyszu. Ich zdies nikakda nie było. W zamian dostaną obce, germańskie mury.

Tam dokąd jadą nie będzie radości z ich przyjazdu. Czeka ich chłodne - bardzo chłodne powitanie. Niczym niechcianą i nieopłaconą paczkę. Kiedy te krowy skończą w końcu ryczeć? Po coście tu przyjechali? Nikt was tu nie zapraszał! Ruskie! Przyjezdnych tu nie lubią a śpiewnej mowy ciężko się wyzbyć. Tak jak ciężko wyzbyć się wspomnień, dzieciństwa, młodości, które zostały TAM... tej nieustającej nostalgii, która nie odstępuje na krok, niczym cień.



Fragment scenariusza monodramu (nigdy nie wystawionego) o rotmistrzu Witoldzie Pilecki.